Witajcie,
dziś w Hellenowie inwazja potworków!
Dzisiejszy potworek trafił do malutkiej Marcelinki, która przyszła na świat w pierwszych dniach października.
Pomysł na potworka dziewczęcego kiełkował w mojej głowie już od dawna - tylko jakoś nie było okazji zrealizować go ;-)
Narodziny Marcelinki to świetny pretekst do wydziergania nowego potwora. Brat Marcysi posiada już Hellenajowego potworka, więc i młodsza Siostra musiała takowego otrzymać :-)
Potworek wykonany został na obwód główki 38-40cm, z podwójnej włóczki akrylowej, szydełkiem 8 mm.
W zestawie do czapeczki powstały również getry - idealne, gdy Marcysia trafi już do chusty :-)
Pozdrawiam serdecznie
Helena.